Le Cirque des Reves

Dziś post odbiegający od tematów kosmetycznych. Będzie o książce, którą otrzymałam w prezencie dwa lata temu i która wywarła na mnie ogromne wrażenie. To ten typ książki, po które najchętniej sięgam późną jesienią i zimą. Najlepiej czyta się je z kubkiem czegoś ciepłego u boku, gdy za oknem aura jest niezbyt przyjemna. Podczas gdy za oknem jest mróz, wieje silny wiatr i zacina deszczem lub śniegiem, my przenosimy się za sprawą powieści do świata pełnego magii. Wchodzimy do niego powoli... powolutku... A po kilkunastu stronach uświadamiamy sobie, że zanurzyliśmy się w nim po czubek głowy. Przesiąknęliśmy nim. Zatraciliśmy się w słowach i wyobrażeniach. Świat ten skrywa wiele niespodzianek, tajemnic i... mroku. 

Książka, o której mowa jest dla mnie wyjątkowa i dość niezwykła. Dlatego też nie chciałabym pisać jej recenzji, żeby nie zdradzić Wam ani odrobinki, żebyście mogli całkowicie samodzielnie wejść w ten świat i poczuć go na swój własny sposób. Wyobraźnia każdego z nas poprowadzi zupełnie inaczej, przedstawi inne obrazy, dźwięki i zapachy. Jakiś czas temu (całkiem niepotrzebnie) przeczytałam kilka recenzji na temat tej powieści i byłam zaskoczona, jak różnie ludzie mogą odbierać tą samą książkę, jak różne mają wyobrażenia i spostrzeżenia. Gdybym przeczytała te opinie wcześniej, być może wcale nie sięgnęłabym po nią.


"Cyrk Nocy", bo o nim mowa , to porywający i całkiem udany debiut Erin Morgenstern. 
Akcja rozgrywa się w tytułowym cyrku u schyłku dziewiętnastego wieku. 
Przechadzając się pomiędzy tajemniczymi namiotami w czarno-białe paski, spotykamy się z miłością, nienawiścią, radością, cierpieniem i zagadką... 
Miałabym problem, gdyby ktoś zapytał mnie o głównych bohaterów tej powieści. Ludzie, czy może jednak... cyrk? Waham się do tej pory.

już sama okładka jest dla mnie intrygująca
żródło: www.peb.pl
 
"Cyrk pojawia się znikąd.
Nie poprzedzają go żadne zapowiedzi, na słupach i tablicach w mieście nie ma plakatów, w gazetach żadnej wzmianki ani reklamy. Cyrk po prostu jest, podczas gdy wczoraj go nie było".

"Cyrk Nocy" porwał mnie od pierwszej strony. Nie. Od pierwszego zdania. Rzadko mi się to przydarza, przyznać to muszę. I chociaż nie jest to powieść akcji, to jest w niej coś, co nie pozwoliło mi się od niej oderwać przez długie godziny. Maksymalnie rozbudziła moją wyobraźnię. Przy wielu fragmentach robiłam sobie dłuższe przerwy i zamykałam oczy, by móc ze szczegółami odtworzyć obrazy, jakie Morgenstern maluje słowami. Kiedy dobrnęłam do ostatniej strony, było mi smutno, że to już koniec.  Czytanie tej powieści było dla mnie ogromną przyjemnością, było jak bajeczny sen.

Ponieważ nadal wielu z nas uczestniczy w przedświątecznym szale zakupowym, chciałabym polecić "Cyrk Nocy" na prezent. Jeśli tylko macie wśród bliskich osoby, które nie stąpają twardo po ziemi, mają dusze marzyciela i lubią czytać, może sprawicie im takim upominkiem przyjemność :)

Uporczywie szukam książki choć trochę podobnej, utrzymanej w podobnym stylu, pełnej magii, pisanej pięknym językiem, poruszającej... Możecie mi coś polecić? 

Komentarze

  1. Ta ksiazka wydaje sie bardzo ciekawa. Cos dla duszy bym powiedziala. Od razu mi przychodzi na mysl tworczosc Paulo Coelho.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za Paulo Coelho zdeydowanie nie przepadam :(

      Usuń
    2. A możesz mi polecić coś ciekawego? :) Szukam książkowych prezentów na święta

      Usuń
  2. chętnie spojrzę na nią w Empiku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To w jaki sposób piszesz o tej książce zdecydowanie zachęca do sięgnięcia po nią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukam obecnie jakiejś, która zdziała na mnie w podobny sposób :)

      Usuń
  4. Twój opis zdecydowanie do mnie trafia. Od siebie polecę twórczość J. Carrolla - podoba mi się jak miesza magię z rzeczywistością

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi zachęcająco :) Ja z tematów magii polecam książkę "Ars Magica"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz na myśli http://lubimyczytac.pl/ksiazka/41078/ars-magica ? :>

      Usuń
  6. pierwszy raz widzę tą książkę, ale obawiam się, że mogłaby mi nie przypaść do gustu, ostatnio gustuję w mało ambitnej literaturze ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aj tam... ja nie napisałam wcale, że to jest ambitna literatura :)

      Usuń
  7. brzmi intrygująco, nie powiem:)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jest intrygująco... Od pierwszego do ostatniego słowa :)

      Usuń
  8. dziękuję :)
    uważałam i jestem cała :)


    gratuluję współpracy z Frimoo
    ja właśnie przymierzam się do kilku współprac i mam nadzieję, że moje pomysły wypalą ;)

    wow. zainteresowałaś mnie i to bardzo. wpiszę tę książkę na listę do Św. Mikołąja ;) może znajdę ją pod choinką ;) co z tego, że mam kilkanaście książek na półce, które czekają aż je przeczytam

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie czekają u Ciebie na przeczytanie? Szukam inspiracji :D

      Usuń
  9. Cyrk nocy.. dość tajemniczy tytuł ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. książka wydaje się ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zachęciłaś mnie do tej książki:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

A co Ty o tym myślisz? :)

Popularne posty